„Rapowałem sobie już grając w piłkę, nie czułem jakiegoś momentu przejścia. Z piłką rozstałem się wyjeżdżając na studia do Lublina. Miałem propozycję by grać w Lublinie, ale się rozmyło. Nie żałuję ogólnie niczego w życiu, bo wszystko jest po coś, jeśli chodzi o piłkę to sprawia mi przyjemność oglądanie ludzi, którzy naprawdę potrafią w nią grać.” – mówi Ras dla Drybler.com

Niemalże codziennie na nadchodzącym festiwalu Open’er 2018 zobaczycie artystę reprezentującego Asfalt Records.

„W czasach, kiedy na naszej scenie tak wielu raperów stara się być jednoznacznie newschoolowymi lub trueschoolowymi, Rasmentalism konsekwentnie budują swoją tożsamość” – czytamy na newonce.net